Skąd się bierze efekt jojo ?
Czy na pewno kilogramy wracają tylko dlatego, że stosowaliśmy diety poniżej swojego zapotrzebowania ?
Motywatorem do napisania tego artykułu był komentarz jednej Pani na Instagramie, która napisała „ każdy dietetyk jest do niczego układa diety poniżej PPM i potem po powrocie do normalnego jedzenia efekt jojo gwarantowany”. Widzicie już w czym tkwi problem ?
Jak to jest z tym efektem jojo?
Od zdrowych nawyków żywieniowych nie ma powrotu do „normalnego jedzenia”. To właśnie często to „normalne jedzenie” spowodowało, że jesteście tu gdzie jesteście. Jeśli nie będziecie kontynuować zdrowych nawyków żywieniowych i wrócicie do swojego poprzedniego sposobu odżywiania to logiczne, że kilogramy wrócą. Wrócą i to podwójnie ! Dlaczego?
Odchudzanie ma też swoje minusy
Odchudzanie to proces, który powoduje, że poprawia się wydolność organizmu, ciśnienie krwi się normuje, glukoza na czczo ulega zmniejszeniu… itd. Same plusy ! Ale jest też jeden minus ! Każda próba odchudzania będzie się wiązać z pogorszeniem składu ciała. Za każdym razem proces odchudzania będzie wiązał się z utratą masy mięśniowej. Im mniej jecie, tym więcej mięśni będziecie tracić w czasie tego procesu. I to właśnie dlatego boimy się tych głodówkowych diet rzędu 500/800 kcal, ponieważ powodują one znaczny spadek masy ciała właśnie z mięśni. A przecież chcemy redukować tkankę tłuszczową.
Z czym się wiąże spadek masy mięśniowej ?
Każdy ubytek mięśni będzie obniżał Waszą podstawową przemianę materii. Podstawowa przemiana materii (w skrócie PPM) to minimalna ilość kilokalorii jakie organizm zużywa na podstawowe funkcje życiowe. Jest wyjściowym parametrem do obliczania całkowitej ilości kcal jakie powinniście jeść na diecie redukcyjnej, czyli odchudzającej.
Mięśnie to taka tkanka, która do pracy potrzebuje energii, więc im mniej jej macie tym mniej energii zużywa Wasz organizm. Jeśli odchudzacie się po raz kolejny, to Wasz skład ciała ulega znacznemu pogorszeniu i tak za każdym razem. Przy kolejnej próbie odchudzania wasz deficyt kaloryczny musi być większy aby osiągnąć efekt spadku masy ciała. Przez to staje się ono trudniejsze i bardziej restrykcyjne. To naturalne, ponieważ powracając do swojej poprzedniej masy ciała waga pokazuje te samą liczbę w kg, ale skład ciała jest już inny. Więcej tkanki tłuszczowej, mniej tkanki mięśniowej, co za tym idzie dużo niższe zapotrzebowanie na energię.
Budowanie świadomości
Bardzo ważnym procesem zmian nawyków żywieniowych jest świadomość, że to nie tylko zbyt niskokaloryczne diety wpływają na to czy kilogramy wrócą ze zdwojoną siłą, ale przede wszystkim brak kontynuacji zdrowych nawyków żywieniowych.
Ja ze swojej strony staram się układać jadłospisy w taki sposób aby można było się uczyć przede wszystkim porcji i minimalizować czas pracy w kuchni. Im łatwiejszy jadłospis tym większa szansa na to, że ktoś będzie go kontynuował całe życie. Tak dobrze czytasz, całe życie. Ja swoim pacjentom mówię, że to co ode mnie dostają to nie dieta na 2 miesiące, ale nowy sposób odżywiania. Dlatego pozwalam im wymieniać produkty, zjeść od czasu do czasu kebaba czy napić się piwa. Wielu z nich po 3 miesiącach współpracy doskonale wie, że nie musi się trzymać każdego grama, a masa ciała spada mimo wszystko.
Pamiętajcie o tym, kiedy następnym razem podejmiecie próbę odchudzania 🙂
Gdybyście potrzebowali w tym pomocy zapraszam Cię do kontaktu na moim Fb .
Sprawdź moją ofertę i cennik 🙂
Pozdrawiam
mgr Dietetyk Kliniczny Ewelina Ozimek